Postanowienia noworoczne - dlaczego warto je mieć? Jak je przygotować, jak wdrożyć?

Postanowienia noworoczne z perspektywy psychologii
Nie jesteśmy zobligowani do tworzenia sobie noworocznych postanowień. Jeśli na co dzień stawiamy sobie cele i nie mamy większych problemów z ich realizacją, to spokojnie można się obejść bez symboli, jakim jest 1 stycznia.

Jednak nie każdy jest wystarczająco zmotywowany. Timothy Pychyl, profesor psychologii na Uniwersytecie Carleton w Kanadzie, uważa, iż postanowienia noworoczne są odkładaniem w czasie tego, co chcemy zrobić. Są także próbą wymyślenia siebie na nowo. Każdy moment jest dobry więc, aby się zmobilizować do działania. Równie dobrze może to być Nowy Rok.

Niestety odsetek niepowodzeń jest bardzo wysoki. Brytyjski psycholog Richard Weisman w 2007 roku prześledził losy noworocznych postanowień na grupie 3 tys osób. Aż 88% z nich poniosło porażkę. Na tym jednak nie poprzestał swoich badań. Sprawdził, co zdecydowało o tym, że jednak 12% zrealizowało swoje cele.

Co robić, by tym razem się udało?
Podejmij tylko jedno postanowienie 
Nauka języków, regularność w treningach, a przy tym jeszcze czytanie przynajmniej jednej książki w miesiącu – taki zestaw postanowień może skończyć się porażką. Dlatego stwórz sobie jedno postanowienie i całą energię skup na nim. A jeśli przy okazji znajdziesz energię i motywację do realizacji innych celów? Tym lepiej!

Planu z wyprzedzeniem
Nie czekaj na 1 stycznia. Postaraj się przynajmniej kilka dni wcześniej przemyśleć czego naprawdę chcesz i jak planujesz to osiągnąć. 

Spraw, by Twój cel był bardziej konkretny
Zamiast – „będę mieć lepsze wyniki w sporcie”, powiedz sobie, w jakim stopniu poprawisz swoją dotychczasową życiówkę. Im więcej konkretów np. w postaci liczb, tym lepiej! Nawet jeśli nie uda Ci się osiągnąć dokładnie takiego celu, to przynajmniej wiesz, ile Ci zabrakło. 

Skup się na nagrodach związanych z realizacją celu
Przykładowo – chcesz zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Pomyśl więc, co Cię czeka, gdy uda Ci się ten cel zrealizować – możliwość osiągnięcia biegowej życiówki, większa zwinność i skoczność. Ta wizja powinna pomóc Ci się skupić na efekcie końcowym, a nie trudach związanych z codzienną realizacją celu.

Podziel się swoim postanowieniem z bliskimi
Richard Weisman zauważył, że większe szanse na powodzenie mieli ci, którzy chętniej opowiadali innym o swoim postanowieniu. Obawa przed „utratą twarzy” najwidoczniej motywowała ludzi do realizacji swojego planu.

Nie rozpatruj potknięcia jako porażki
Wiele osób porzuca swoje postanowienia już przy pierwszym potknięciu. Tymczasem przecież chwilowy spadek motywacji nie musi świadczyć o porażce. Dlatego nawet, jeśli coś się nie uda, warto to potraktować jako „awarię”, a nie upadek na całej linii.

Pomyśl, czy tego właśnie chcesz
Czy Twoje postanowienie jest zmotywowane rzeczywistym pragnieniem czy może modą? Łatwiej jest osiągać cele, jeśli wypływają one z wewnętrznej motywacji, a nie presji tłumu. 

Podziel realizację celu na etapy
Ogrom rzeczy do zrobienia, aby zrealizować dane postanowienie, może przerażać. Dlatego zamiast wypatrywania mety w oddali, podziel sobie cel na poszczególne etapy. Każdą, nawet drobną realizację – celebruj poprzez jakąś drobną nagrodę np. wyjście do kina lub obiad na mieście. 

Dziecięce postanowienia noworoczne
A jak wygląda sytuacja w przypadku dzieci? Tak samo! Cele także powinny być realne i konkretne. Podzielone na etapy. Warto malca chwalić i nagradzać za każdy, nawet drobny krok w kierunku jego realizacji. 

Najważniejsze jednak, aby noworoczne postanowienie dziecka było jego własnym, a nie narzuconym przez rodzica. Powodzenia!

Źródło: http://www.richardwiseman.com/quirkology/new/USA/Experiment_resolution.shtml